Pisałam, że z czasem zabiorę się za ozdobienie koszuli, którą zrobiłam
dla Mego na Kupałę. No to mogę się pochwalić efektem. Nie jest
fenomenalnie, ale ujdzie :-)
Nie lubię zaś prasować. Nie wiem, czy to ja nie umiem, czy po prostu
żelastwo mnie nie lubi, ale na prawej stronie koszuli został mi
żółtopomarańczowy jakby, a może i przypalony ślad, na zdjęciu na
szczęście go nie widać, ale mnie denerwuje.
Rękaw obszyłam ściegu zadziergiwanym. Muszę przyznać - bez liczenia
niteczek w materiale ani rusz, jeśli ma był w miarę równo i ładnie. To
jest chyba właśnie to, co lubię najmniej, jednak uważam, że warto się
chwilę pomęczyć, bo końcowy efekt mi się podoba. :-)
Skromny wzór z kwiatami aby nie było pusto. Był plan aby obszyć
dodatkowo w ten sam sposób jak rękawy, ale właściciel stwierdził, że tak
mu się podoba, tak więc zostawiłam.
Ręce Boga - symbol ten stanowi ideogram
oznaczający pojęcie Boga Najwyższego. Cztery piorunowładne ręce, o
pięciu, lub sześciu palcach ułożonych w grzebień, tworzą krzyż równo
ramienny, będący głównym elementem symbolu. Ramiona krzyża skierowane w
cztery strony świata są wyrazem wszechwładności stwórcy, zwanego w
rodzimej wierze Słowian Bogoświatem. Są, więc Ręce Boga symbolem
wszechświata, ze wszystkimi jego poznanymi, jak i nie odgadnionymi
obszarami. (zapożyczone z http://www.rbi.webd.pl/swarga/receboga.php)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz