Cóż, zamiast robić to co muszę, to robię to co lubię.
Trzecia motanka w przeciągu dwóch dni :-)
Moja dobrobytka. Wypełniona rozmarynem, a w sakiewce rumianek, bo go potrzeba mi aż nadto. :-)
15cm wysokości.
Chwilowo pewnie na tym zostanie, póki nie zbiorą mi się kolejne resztki materiałów. Ale muszę przyznać - lubię tę robotę, naprawdę :-) Więc gdyby kiedyś ktoś chciał laleczkę, mogę spokojnie zrobić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz