poniedziałek, 8 lutego 2016

Sukienka do wachlarzy

No i nadrabiam trochę zaległości  w blogowaniu :-)
Tym razem nie moja sukienka, chociaż taka sama u mnie w drodze. Przeznaczona również do tańca z ogniem. I robiona na zamówienie do grupy Juchowska Aktywna Młodzież Alternatywna (JAMA).


Jest chyba najlepszą, jak do tej pory, pracą. Szczególnie pod względem technicznym. Cóż, zamówienie na kiecki do tańca wymagają więcej ode mnie niż wszystko, co robiłam do tej pory.
Z lewej strony spódnica posiada rozcięcie, a z drugiej wije się pięknie podczas obrotu. I to, co bardzo mnie cieszy - kiedy się ją nosi, nadaje jeszcze więcej kobiecości :-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz